Komary to prawdziwa letnia zmora. Już samo ich brzęczenie może doprowadzić do nerwowych reakcji. I choć w Polsce nie przenoszą chorób, mogą by uciążliwe. Komary, a właściwie ich samice, żywią się krwią. Najczęściej atakują o świcie lub o zmierzchu, w miejscach o dużej wilgotności powietrza. Na ugryzienie wybierają te miejsca na ciele, w których jest najwięcej naczyń krwionośnych. Pojawiające się później ból, swędzenie i zaczerwienienie powstają w wyniku dostania się do skóry płynu utrudniającego krzepnięcie krwi. Jak chronić się przed tymi owadami? Sama odzież nie pomoże, ponieważ komary mogą gryźć także przez ubranie. Przed wyjściem na spacer warto więc zabezpieczyć się dostępnymi w aptekach i niektórych sklepach środkami w postaci sprayu czy płynu. Jeśli jemy posiłek na świeżym powietrzu, możemy zapalić świece antykomarowe o zapachu lawendy, cytrusów czy eukaliptusa, które skutecznie odstraszają niechciane insekty. A co robić, gdy już zostaniemy ugryzieni? Na pewno miejsc po ukąszeniu nie wolno drapać. Wtedy do rany dostają się bakterie, które uniemożliwiają jej prawidłowe zagojenie się, co może doprowadzić do powstania blizn. Po ugryzieniu najlepiej przemyć skórę woda utlenioną lub spirytusem, a potem posmarować ją preparatem łagodzącym obrzęk i swędzenie (np. Fenistil)
W przeciwieństwie do ugryzienia komara, użądlenie przez pszczołę, czy ugryzienie przez osę i szerszenia może być bardzo bolesne. Szczególnie niebezpieczne są użądlenia pszczół – owady te zostawiają w naszej skórze żądło, które niezwłocznie należy usunąć pęsetą lub czubkiem jałowej igły. Kolejnym krokiem jest zrobienie okładu z sody oczyszczonej (neutralizuje ona zawarty w wydzielinie owada kwas mrówkowy) lub ewentualnie kostek lodu. Gdy pszczoła użądliła nas w twarz lub gardło, należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem. Podobnie postępujemy w przypadku ukąszenia przez osę – nie wyciągamy jednak żądła, gdyż osy go nie zostawiają. Do zneutralizowania rany stosujemy wodę z octem. Z kolei, gdy ukąsi nas szerszeń, od razu skorzystajmy z pomocy lekarza – konieczne jest bowiem wówczas przyjęcie odpowiednich leków.
Autor: mgr farm. Aleksandra Rak
Brak opinii
Dodaj komentarzAby dodać komentarz zaloguj się lub Załóz konto